Tekst poniżej jest fragmentem pracy dyplomowej Mirosława Jurowczyk
1. Historia karate
Według słownika karate to ” japońska sztuka w której stosuje się ciosy pięścią, kantem dłoni i nogami, uprawiana jako dyscyplina sportowa.” [ Doroszewski, 2007, s.45].
Dosłowne tłumaczenie karate z języka japońskiego oznacza „puste ręce„[Kaznowski, 2010, s 39].
Historia karate zaczyna się na początku XVII wieku na wyspie Okinawa. Była ona do końca XVI wieku autonomiczna i stanowiła ważny punkt wymiany handlowej pomiędzy Chinami i Japonią. W 1609 roku Japończycy podbili archipelag Ryukyu, do którego należy Okinawa i od początku panowania ograniczali swobody rdzennym mieszkańcom. W 1613 roku wydano dekret o zakazie noszenia i produkcji broni.” Pozostawieni bez broni, ludzie z Ryukyu zostali zmuszeni do szkolenia się w wysokim stopniu w walce wręcz i jest to hołd dla ich ducha i zaradności, że wyewoluowali techniki, które najprawdopodobniej przeważyłyby nad jakimkolwiek innym znanym środkiem bez broni”[Oyama, 1973, s.35]. Mieszkańcy Okinawy stworzyli system walki, w którym wykorzystywali własne ręce i nogi. Swój system walki nazwali „te” co znaczyło „ręce„. Nie mogąc jawnie praktykować sztuki walki, trening podobny był do tańca i były to pierwotne wersje kata. Kata to powiązane w serie formy ruchu będące zapisem najważniejszych techniki. Ćwiczono pod osłoną nocy, w tajemnicy przed okupantami. Kata powtarzane setki razy sprawiało, że po pewnym czasie u ćwiczących następował wyraźny postęp sprawności fizycznej i technicznej. W 1875 roku Okinawa staje się częścią Japonii i sztuka „te” zaczyna wychodzić z ukrycia. W tym czasie wykształciły się dwa style shorin-ryu i shorei-ryu. Pojawił się też wielki mistrz Gichin Funakoshi, który jako pierwszy rozpowszechniał okinawski styl „te” w Japonii. W 1902 Funakoshi robił pokazy dla głównego kuratora oświaty prowincji Kagoshima. Efektem tego był raport do rządu, który podkreślał wychowawczo-zdrowotne zalety okinawskiego „te”. „W 1909 roku oficjalnie wprowadzono „te” jako wychowanie fizyczne do szkół na Okinawie. „Te” dopasowane do potrzeb i celów wychowania fizycznego zostało przekształcone w „karate-jutsu”. Nazwę tę zapisywano ideogramami oznaczającymi „chińską ręczną sztukę” [Witkowski, Piepiora, Maśliński, 2016, s.20]. Rozwijając karate w Japonii Funakoshi wniósł szereg zmian, od uproszczenia okinawskich form kata do dodania nowych elementów treningu czyli kihonu (technik podstawowych) oraz kumite (walki). Funakoshi inspirowany wzorcami zaczerpniętymi z judo stworzył ceremoniał karate, hierarchię stopni „wtajemniczenia” i regulamin dojo. „Sławna sentencja mistrza Funakoshi „Karate ni sente nashi” – „karate nie uderza pierwsze” – stała się naczelną dewizą karate”[Szeligowski, 2010, s.28]. Po oficjalnym wejściu karate-jutsu do japońskiego mecenatu sztuk walki budo Funakoshi nazwę karate zaczął zapisywać innymi znakami. Od tej pory karate znaczyło nie „chińskie ręce” a „puste ręce„. Dodatkowo człon „jutsu” zastąpiono członem „do„(droga) co oznaczało dążenie do doskonałości nie tylko fizycznej, ale i psychicznej.
Swoją szkołę karate Gichin Funakoshi nazwał Shotokan. Duży nacisk kładł na trening techniki i kata, był zdecydowanym przeciwnikiem karate sportowego. Dopiero po jego śmierci w 1957 roku zostały zorganizowane pierwsze w historii zawody sportowe karate.
2. Historia karate Kyokushin
Karate kyokushin stworzył Koreańczyk Choi Yeong-eui, który po przybyciu do Japonii przybrał imię Masutatsu Oyama (rycina 1). Jego styl powstał na przełomie 50-60 lat XX wieku. Jest to styl twardy, realistyczny, ale otwarty na nowe trendy w sztukach walki. Treningi opierają się na bardzo surowej, rygorystycznej dyscyplinie opartej na wzorcach wojskowych. Japończycy uważają, że mistrzowskie opanowanie sztuki walki wymaga determinacji podczas wielu lat treningu, przechodząc przez wszystkie etapy rozwoju i „będąc pchanym” do własnych fizycznych granic wytrzymałości, a czasami poza nie.
Yee Ching Wong, jeden z mistrzów sztuk walki, powiedział: ” Aby opanować sztukę walki, trzeba zrozumieć jej filozofię. Ciało bez ducha jest bezużyteczne.„[http:// karatekyokushin.com.pl].
Swoją przygodę ze sztukami walki Oyama rozpoczął od treningu w wieku 9 lat stylu chabee będącego mieszanką chińskim i koreańskich stylów [Jeremicz, 2017,s.17]. W szkole trenował następnie judo i boks. Pewnego dnia podczas spaceru zauważył w parku studentów trenujących karate. Bardzo zaciekawił go ich trening i w efekcie tego spotkania trafił do dojo Gichina Funakoshi na Uniwersytecie Takushoku. Masutatsu Oyama robił błyskawiczne postępy i w wieku 20 lat posiadał już 4 dan (czwarty stopień mistrzowski). W tym czasie wybuchła II wojna światowa i Masutatsu Oyama zgłosił się do oddziałów lotów samobójczych – Kamikaze. Na skutek kapitulacji Japonii Oyamie nie było dane oddać życie za cesarza i Japonię. Po wojnie Oyama nie zaprzestał treningów. W tym czasie poznał mistrza karate goju -ryu So Nei Chu, który poradził młodemu Oyamie, aby w głębokiej medytacji zastanowił się, co powinien zrobić ze swoim życiem.
W wieku 23 lat podjął decyzję, że poświęci swoje życie wyłącznie karate. Postanowił, że wzorem mistrza szermierki Miyamoto Musashiego wyjedzie na górę Minobu by doskonalić swoje ciało i umysł. Wraz z nim udał się jego uczeń Yashiro, który jednak nie wytrzymał życia w samotności i ciężkiego treningu i po pół roku pod osłoną nocy uciekł od mistrza. Oyama wraca po 11 miesiącach, gdyż wycofał się sponsor, który zapewniał mu utrzymanie. Po powrocie z gór Oyama wygrywa Mistrzostwa Japonii w Kyoto. W kwietniu 1948 roku ponownie postanawia trenować w górach, tym razem na Kiyosumi. Tam spędza 18 miesięcy. Jak napisał Masutatsu Oyama, w tamtym czasie poczucie izolacji było najstraszliwszą rzeczą jakiej doznał, ale nie chciał poddawać się temu uczuciu. Swoje treningi w górach Masutatsu Oyama zaczynał o 5 rano biegiem pod górę. Następnie medytował pod wodospadem. Później – tysiąc razy uderzał w makiwarę. Po południu trenował silę kopiąc w worek, ćwiczył ze sztangą oraz kata. Każdego dnia rozbijał dziesiątki kamieni rzecznych techniką shuto. Wieczorami medytował, czytał buddyjskie teksty oraz książkę o Miyamoto Musashim [Jeremicz, 2017, s.20].
Duch walki i siły fizyczne Oyamy były wtedy tak wielkie, że postanowił sprawdzić swoje umiejętności oraz granice ludzkich możliwości w walce z bykiem. Udało mu się pokonać byka jednym uderzeniem, ścinając mu rogi techniką shuto. Takich walk stoczył kilkadziesiąt.
Po powrocie z gór Oyama swoje karate popularyzował poprzez liczne pokazy zarówno w Japonii jak i w Stanach Zjednoczonych. Zawsze podejmował wyzwania do podjęcia walk z zawodnikami innych stylów: zapaśników, bokserów, judoków. Masutatsu Oyama stoczył w swoim życiu 270 walk i żadnej nie przegrał.
Kyokushin – czyli ekstremum prawdy tak nazwał swoje karate.
Znak kanji (rycina 3) został stworzony przez mistrza kaligrafii Haramotoki, przyjaciela Oyamy. Stanowił on połączenie 3 znaków: kyoku (prawda), shin (ekstremum) oraz kai ( organizacja – stowarzyszenie).
W 1953 roku Masutatsu Oyama otworzył w Tokio swoje pierwsze oficjalne dojo ( salę treningową (rycina nr.4). Zajęcia w ” Dojo Oyama ” był bardzo ciężkie i trwały kilka godzin. Każda technika był wykonywana minimum sto razy, walki odbywały się z pełnym kontakcie. Potem, gdy w dojo treningi prowadzili instruktorzy, Oyama podróżował po Azji, poszerzając swą wiedzę na temat innych sztuk walki.
1 października 1963 roku powstaje Międzynarodowa Organizacja Karate Kyokushinkai z głównym Dojo Honbu w Tokio. Rok później zostaje ona oficjalnie uznana na świecie. E. Sato były premier Japonii, laureat nagrody Nobla, otrzymuje tytuł Kaicho (prezydenta). Masutatsu Oyama zostaje Kancho (dyrektorem) Kyokushinkai-kan [Szczawiński, 1993, s.19].
„Droga kyokushin jest deontologicznie ukierunkowana na osiągnięcie prawdy o sobie, prawdy o świecie, a także prawdy absolutnej. Oyama propagował filozofię Kyokushin – Ostatecznej Prawdy, którą wywodził z różnych kierunków myśli Dalekiego Wschodu i utożsamiał z drogą wojownika Bushido. Sposobem do poznania prawdy miała być asceza ciężkiego treningu i kontaktowe karate” [Cynarski, 2016, s.4]. „Prawdziwymi mistrzami są ci, którzy potrafią pokonywać trudności życia codziennego, dzięki wytrwałości i sile ducha, które zostały wypracowane w pocie ciężkiego treningu Mas.Oyama” [ https://bydgoszczkarate.pl/o-karate-kyokushin/]. Założeniem tej dyscypliny są też słowa: Spokój wewnętrzny jest podstawą karate. Miłość do rodziców, szacunek do nauczycieli, zaufanie do przyjaciół, a także skromność powinny być źródłem Budo -karate Kyokushin [Lorden, 2003,s.15].
Podstawy filozoficzne stylu kyokushin tworzą przysięga dojo i jedenaście mott Masutatsu Oyamy.
„1.Będziemy ćwiczyć nasze serca i ciała dla osiągnięcia pewnego i niewzruszonego ducha.
2. Będziemy dążyć do prawdziwego opanowania sztuki karate, aby kiedyś nasze ciało i zmysły stały się doskonałe.
3.Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samowyrzeczenia.
4. Będziemy przestrzegać zasad grzeczności, poszanowania starszych oraz powstrzymywać się od gwałtowności.
5. Będziemy spoglądać w górę ku prawdziwej mądrości i sile, porzucając inne pragnienia.
6.Będziemy wierni naszym ideałom i nigdy nie zapomnimy o cnocie pokory.
7.Przez całe nasze życie, poprzez dyscyplinę karate, dążyć będziemy do poznania prawdziwego znaczenia drogi, którą obraliśmy.”[Cynarski,2006,s.17].
Jedenaście mott Oyamy :
„1. Sztuki walki zaczynają się i kończą na uprzejmości. Bądź zarazem należycie i szczerze uprzejmy przez cały czas.
- Podążanie drogą sztuk walki jest jak wspinanie się na urwisko – idź w górę bez odpoczynku. Wymaga to absolutnego i nieschlebiającego sobie poświecenia dla tego zadania.
- Staraj sie przyjąć inicjatywę we wszystkich sprawach, cały czas chroń się przed aktami rodzącymi się z egoistycznych uraz lub animozji.
4.Nawet ktoś, kto ćwiczy sztuki walki, nie powinien ignorować siły pieniędzy. Powinien być jednak ostrożny i nie przywiązywać się do nich.
5.Sztuki walki skupiają się na postawie. Staraj się utrzymywać właściwą postawę cały czas.
6.Sztuki walki zaczynają się po tysiącu dniach, a opanowane zostają po dziesięciu tysiącach dniach treningu.
- W sztukach walki samoobserwacja daje mądrość. Zawsze przypatruj się swoim akcjom, to pozwala na doskonalenie się.
8.Natura i cel sztuk walki są uniwersalne. Wszystkie egoistyczne pragnienia powinny wypalać się w płomieniach ciężkiego treningu.
9.Sztuki walki zaczynają się w punkcie, a kończą na kole. Proste linie są źródłem mocy płynącym z tych zasad.
- Prawdziwą istotą sztuk walki można uświadomić sobie poprzez doświadczenie. Wiedząc to nie bój się jej wymagań.
11.Zawsze pamiętaj w sztukach walki nagrody za ufne i wdzięczne serce są naprawdę obfite. „
Przed śmiercią Masutatsu Oyama stworzył nowe motto przyświecające organizacji karate Kyokushin „Osu-no seishin” – Duch wytrwałości. Uznał wolę wytrwania za ideę stanowiąca podstawową filozofię stylu.
Fragment przesłania Masutatsu Oyamy do ćwiczących karate kyokushin z 1993 roku.
„(…) Harmonia jest podstawą Ducha Karate. Miłość do rodziców, szacunek dla nauczycieli, zaufanie w stosunku do przyjaciół oraz skromność wydaja sie być korzeniami budo – karate kyokushin. Myślę ,że jest to bardzo potrzebne współczesnemu światu. Kyokushin oznacza poszukiwanie najwyższej prawdy w aspekcie fizycznym, psychicznym oraz duchowym. Nakreśliłem drogę rozwoju Międzynarodowego Budo – Karate, które jest dostępne dla każdego człowieka za całym świecie. Ponadto uważam, że kyokushin karate może odziedziczyć mądrość i tradycję płynącą z orientalnej kultury, która przecież tak silnie związana jest ze współczesnym światem. Każdy obywatel naszego globu musi kiedyś odejść z tego świata. Z tego też powodu powinniśmy żyć według pewnych zasad i wartości, które moglibyśmy przekazać potomnym.
Uważam, że człowiek który nie jest odważny, nie mógłby przetrwać we współczesnym świecie. Najlepszym, a zarazem najszybszym sposobem na wyrobienie w sobie odwagi jest sprawiedliwa postawa. Jeśli ofiarujemy swoje życie innym, to nie musimy się niczego obawiać. Poradzimy sobie z każdym problemem.
Nasze codzienne życie jest nieustanną walką z przeciwnościami losu. Szanuję ludzi, którzy szczerzą zęby w czasie walki. Zachwycają mnie. Nie lubię natomiast ludzi chowających się. Dzisiejsi młodzi ludzie myślą tylko o tym by ukończyć dobry uniwersytet, później pracować w wielkiej firnie, mieć piękna żonę i kupić sobie szybki samochód. Nie mają w sobie żadnego ducha walki. Nie próbują walczyć. Jest to bardzo złe nie tylko dla ich ducha walki, ale również dla całego świata. Jeśli bowiem nie posiadasz ducha walki, jesteś bezużytecznym człowiekiem i twoje życie nie ma wartości. Musisz walczyć, przyjmować nowe wyzwania.
Nawet kiedy umrę, mam nadzieje, że kyokushin będzie się nadal rozwijało, tak długo jak będzie istniał rodzaj ludzki. Uważam, że karate jest najmocniejszą sztuką walki na ziemi, a kyokushin jest najsilniejszą ze wszystkich. Przekażcie moje najlepsze życzenia rodzicom i przyjaciołom.
Bardzo wam dziękuję”[ Szczawiński, 1993, s.8-9].
Masutatsu Oyama zmarł 26 kwietnia 1994 roku w Tokio.
Obecnie karate kyokushin trenuje na świecie kilka milionów ludzi.